/Ukraińcy na polskich uczelniach

Ukraińcy na polskich uczelniach

Czy wiecie, że na polskich uczelniach studiuje ponad 30 000 obywateli Ukrainy? Co ciekawe, wszystkich obcokrajowców, którzy posiadają status studenta w Polsce, jest łącznie 57 000. Widać więc wyraźnie jak dużą grupę stanowią nasi sąsiedzi ze Wschodu. Eksperci prognozują, że w kolejnych latach zainteresowanie polskimi uczelniami będzie jeszcze większe.

Dlaczego Ukraińcy chcą studiować w Polsce?

Skąd tak duża popularność naszych szkół? Zapewne nie jest to jedynie wynik promocji polskich uczelni poza granicami naszego kraju. Ukraińcy przyjeżdżają do nas, bo bardzo często w ich ojczyźnie nie mogą liczyć na edukację na wysokim poziomie. W obliczu tak trudnej sytuacji zbrojnej przekraczając polską granicę, niejednokrotnie ratują też swoje życie. W Polsce mają zagwarantowaną pomoc, możliwość uzyskania legalnego pobytu oraz pracy. Mogą planować tutaj spokojną i bezpieczną przyszłość.

Wpływ na tak ogromne zainteresowanie polskimi uczelniami miały także zmiany w przepisach. Przed rokiem 2014 ukraińscy studenci musieli co rok przechodzić żmudną procedurę uzyskiwania pozwolenia na pobyt. Dzisiaj takie otrzymywane jest z reguły na 3 lata.

To jeszcze nie wszystko. Zmieniły się również ustalenia dotyczące opłat za studia. Oczywiście na korzyść Ukraińców. Wcześniej obywatele krajów spoza Unii europejskiej musieli płacić 2 000 euro czesnego za każdy rok edukacji. Musieli również opłacać naukę za cały rok z góry. Dzisiaj ukraińscy studenci mogą opłacać każdy semestr nauki, a wysokość opłat ustala rektor szkoły.

Najłatwiej mają osoby, które uzyskały tzw. Kartę Polaka. Tacy studenci mogą liczyć na identyczne warunki jak obywatele naszego kraju. Obowiązuje ich wtedy nie tylko taka sama opłata za czesne, ale mogą również starać się o dodatkowe bonusy. Studenci z Ukrainy, którzy mają tzw. Kartę Polaka, mogą ubiegać się o miejsce w akademiku oraz stypendia socjalne – to średnio 600 złotych miesięcznie.

Jakie studia wybierają Ukraińcy?

Nie widać w tym zakresie jakiś większych zależności. Wiadomo, że więcej Ukraińców studiuje na kierunkach humanistycznych, ale taka tendencja widoczna jest również wśród Polaków. Zauważa się jednak znaczne różnice w poziomie ich edukacji na poszczególnych kierunkach. O ile na tych humanistycznych nie ma większych, to sami wykładowcy widzą je, jeśli weźmiemy pod uwagę kierunki ścisłe. Ukraińcy mają podobno spore zaległości.

Korzyści dla Polski

Co dzięki temu zyskuje Polska? Wzbogaca się przede wszystkim nasz rynek pracy. Nie chodzi tylko o łatanie dziury po pracownikach fizycznych, którzy wyjechali z naszej ojczyzny na Zachód w poszukiwaniu pracy. Coraz więcej wykształconych Ukraińców szuka u nas zatrudnienia. To ci, którzy już zdążyli ukończyć edukację na naszych uczelniach wyższych albo są jeszcze w ich toku.

Polscy pracodawcy są zadowoleni z pracowników z Ukrainy. Nie chodzi tylko o to, że nadal otrzymują oni nieco niższe wynagrodzenie. Są przede wszystkim obowiązkowi, zależy im na pracy, więc wykazują pełne zaangażowanie. Do tego nie są roszczeniowi, zawsze można na nich polegać, a swoją pracę wykonują sumiennie.