Kierowcy podczas jazdy powinni skupić swoją uwagę jedynie na drodze i innych uczestnikach ruchu. Niestety, okazuje się, że bardzo często ich ostrożność coś rozprasza. Aby zminimalizować ryzyko wypadków samochodowych, stale wprowadzane są normy, zakazy i nakazy dotyczące zachowań kierowców w trakcie poruszania się pojazdem mechanicznym.

Udowodniono, że kierowców najbardziej rozprasza rozmowa telefoniczna, wysyłanie sms-ów, spożywanie jedzenia i palenie papierosów. Wpływ na komfort jazdy mają też czynniki zewnętrzne, w tym wielkoformatowe reklamy, jakie pojawiają się nieopodal trasy.

Właśnie dlatego wprowadzono pewne ograniczenia. Rozmowy telefoniczne mogą być prowadzone jedynie przy wykorzystaniu zestawu głośnomówiącego, ale i takie zastosowanie nie daje pełnego bezpieczeństwa. Badacze dostrzegli, że jeszcze 30 sekund po zakończeniu takiej pogawędki, kierowca pozostaje w fazie rozproszenia.

Kolejne ograniczenia dotyczą reklamy zewnętrznej, jaka może być kierowana do uczestników ruchu drogowego. Wzdłuż arterii nie mogą wisieć na przykład wielkoformatowe billboardy. Zamiast nich reklama dla kierowców może być stosowana między innymi na samych samochodach – idealne są na przykład ramki tablicy rejestracyjnej, na których może widnieć subtelna reklama w postaci hasła reklamowego, logo firmy czy danych teleadresowych. Taki przekaz nie jest nachalny i nie rozprasza kierujących autem.

W obliczu tak dużej liczby wypadków na polskich drogach wydaje się logicznym, by eliminować czynniki zwiększające niebezpieczeństwo podczas podróży. Weźmy pod uwagę, że kolejnym negatywem jest technika jazdy samych kierowców. Brawura, zbytnia prędkość, niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, bagatelizowanie znaków drogowych, to tylko niektóre z wad kierowców, które bardzo często są przyczyną tragedii. Jeśli dołączymy do tego kwestie ich nieodpowiedniego skupienia w czasie prowadzenia pojazdu, o wypadek nietrudno. Róbmy wszystko, by zachować należytą ostrożność i nie stwarzać zagrożenia dla siebie oraz innych.