/Czym dokarmiać gołębie miejskie?
odstraszacz gołębi

Czym dokarmiać gołębie miejskie?

Gołębie miejskie nie mają problemu ze znalezieniem pożywienia. To zresztą dlatego tak tłumnie gromadzą się w otoczeniu wielkich blokowisk. Miasta nie są przecież ich naturalnym środowiskiem. Tutaj jednak mają szansę na komfortowe bytowanie. Bez problemu znajdują miejsca do zakładania gniazd, znajdują też pokarm. Spora w tym zasługa ludzi, którzy nierzadko sami jedzenie im podrzucają.

Zdanie ekspertów

Ornitolodzy zgodnie potwierdzają, iż gołębi w miastach dokarmiać nie trzeba. One same doskonale radzą sobie z szukaniem jedzenia. Okolice śmietników czy chodników są świetnym terenem, na którym takowe bez problemu znajdują. Ci sami specjaliści wskazują, że główny problem polega na dokarmianiu ptactwa niewłaściwym pokarmem. Podrzucanie suchego chleba czy rozgotowanych ziemniaków nie jest dobrym pomysłem. Przede wszystkim nie są to wartościowe produkty, które gołębie mogą spożywać. Wręcz przeciwnie, dostarczając je, robimy ptakom krzywdę. To zbyt ciężkie jedzenie, którym ptaki zatykają przewód pokarmowy. W wyniku tego mają nie tylko problemy z trawieniem. W skrajnych przypadkach ptactwo może nawet padać.

Okazuje się także, że pokarm rozrzucony w okolicach śmietników czy na osiedlowych trawnikach przyczynia się także do zwabiania rozmaitych szkodników. To między innymi dlatego miejskie osiedla mają tak ogromny problem z robactwem oraz ze szczurami. Dostarczanie pokarmu powoduje też osiedlanie się coraz większych skupisk gołębi, co niekorzystnie wpływa na sam wizerunek bloków. Wiele z nich zostaje zwyczajnie zanieczyszczonych przez ptasie odchody. Wystarczy popatrzeć, jak nieestetycznie wyglądają balkony, parapety i inne elementy elewacji bloków. W takich sytuacjach raczej przydaje się odstraszacz gołębi aniżeli metody ich zwabiania.

Pokarm dla gołębi

Jeśli już chcemy dokarmiać gołębie, to róbmy to jedynie zimą. W okresie minusowych temperatur rzeczywiście ptactwo może mieć problem ze znalezieniem pokarmu. Nie rzucajmy jednak resztek jedzenia, bo zazwyczaj nie jest ono dla ptaków właściwe. Gołębie miejskie powinny jadać ziarna zbóż, siemię lniane, jęczmień, żyto. Lubią również groch, soję oraz soczewicę.

Wybierajmy też odpowiednie miejsca na dostarczanie pożywienia. Nie rzucajmy go przy śmietnikach ani na miejskie trawniki – te miejsca staną się przykrą wizytówką osiedla. O wiele lepiej zorganizować specjalne budki na pożywienie czy karmniki. W sklepach dostępne są też produkty przeznaczone dla ptactwa, które zawiesza się na gałęziach drzew. Pokarm powinien być dostarczany raczej na terenach dalekich od miejskich zabudowań. Dzięki temu gołębie nie będą psuć wizerunku blokowisk. Największą zmorą są przecież ptasie odchody, które zawierają ogrom bakterii i toksyn. Nie tylko niszczą elewację budynków czy lakier samochodowy, ale są również zagrożeniem dla zdrowia ludzi. Pamiętaj, że gołębie mogą stać się przyczyną problemów zdrowotnych, takich jak choroby górnych dróg oddechowych, a w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do zapalenia opon mózgowych i trwałej ślepoty.